środa, października 12

Islamski pas Bałkanów cz. III - Przez Drine


Tureckie słowo Saray oznacza pałac, bądź posiadłość namiestnika, zarządcy. Ova to otoczenie pałacu, pole oraz wszystko to co znajduje się dookoła posiadłości władcy. Z połączenia tych dwóch terminów powstała nowa nazwa – Sarajewo, skąd Isa-Beg Isaković zarządzał swoim terytorium. Zanim został on mianowany sandżakbejem nowoutworzonej prowincji Bośni, zarządzał sandżakiem Skopje. Uznaje się go także za budowniczego Nowego Pazaru. Miasto to również pełniło funkcję stolicy Sandżaku Nowopazarskiego. Dzisiaj jest głównym miastem regionu historyczno-geograficznego na pograniczu Serbii i Czarnogóry, o nazwie Sandżak.(!)
Aby dostać się z Sarajeva do Nowego Pazaru trzeba było przeprawić się przez rzekę Drinę, która oddzielała Bośnię od Serbii (dziś granica jest trochę dalej na wschód). Umożliwił to Mehmed Paša Sokolović, Janczar, który na dworze Sułtana doszedł to godności Wielkiego Wezyra. Zasłużył sobie na to przez talent militarny, którego dowodził w licznych wygranych bitwach, m. in. pod Mohaczem. Zdecydował się Sokolović wznieść w swoich rodzinnych stronach budowlę, która przez stulecia miała przypominać jego imię – Most Mehmeda Paszy Sokolovicia w Wiszegradzie.




Dziś jest to jeden z dwóch obiektów w Bośni i Hercegowinie wpisanych na Listę światowego dziedzictwa UNESCO. Jest też głównym bohaterem jedynej powieści jugosłowiańskiej nagrodzonej Literacką Nagrodą Nobla:
„Tu, gdzie Drina wypada całym ogromem swych spienionych, zielonych wód z pozornie litej ściany czarnych, stromych gór, stoi duży, misternie w kamieniu wykuty most o jedenastu szeroko rozpiętych przęsłach. (…) Długość tego mostu wynosi około dwieście pięćdziesiąt kroków, a szerokość prawie dziesięć, z tym że pośrodku osiąga podwójną szerokość. Ta część mostu zwie się kapija.”

                                                                               Ivo Andric „Most na Drinie”





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz